"Pośród szerokiej rzeszy świętych męczenników pierwszych wieków chrześcijaństwa spotykamy postać św. Barbary. Należy ona,
niestety, do grona tych świętych, o których życiu oraz śmierci nie posiadamy żadnych pewnych przekazów. Chociaż jej żywoty
były znane od średniowiecza w całej Europie, to jednak pozostają one jedynie legendarnymi przekazami.
Poddanie w wątpliwość historyczności św. Barbary spowodowało, że została ona w 1969 r. wykreślona wraz z innymi
dwustoma świętymi z „Martyrologium Romanum”. Obecnie jej wspomnienie znajdujemy tylko w niektórych kalendarzach
lokalnych i to z zastrzeżeniem, że wspomnienie ma charakter dowolny.
Przypomnijmy, że według legend hagiograficznych św. Barbara była córką bogatego poganina Dioskura z Nikomedii (lub Heliopolis)
w Bitynii. Ojciec nie chciał się zgodzić na przyjęcie przez nią chrześcijaństwa. Kiedy dowiedział się, iż mimo zakazu przyjęła wiarę,
zamknął ją w wieży, a następnie sam pozbawił życia. Został za to ukarany nagłą śmiercią, poniesioną od pioruna. Wydarzenia te miały
miejsce w 306 r.
Trudno uchwycić początki kultu św. Barbary. Pierwsze ślady w Kościele wschodnim pochodzą już z IV w. Na zachodzie oddawano jej
cześć na pewno od VII w. Dynamiczny jego rozkwit nastąpił jednak w pełnym średniowieczu, szczególnie w okresie wypraw krzyżowych.
Wtedy to osiągnął on swoje apogeum. Przejawem rozwiniętego kultu było między innymi powstanie szeregu różnego rodzaju utworów
poświęconych męczennicy.
W kalendarzu liturgicznym jej wspomnienie przypadało najczęściej 4 grudnia (czasami 16 grudnia). Teksty liturgiczne o św. Barbarze
pojawiają się w księgach od końca XI w. Do spopularyzowania legendy o św. Barbarze przyczynili się poprzez swoje dzieła: na wschodzie
pod koniec X w. Szymon Metafrast, na zachodzie w XIII w. Jakub de Voragine. Początki kultu św. Barbary w Polsce sięgają XIII w.
W przedstawieniach ikonograficznych jej atrybutami są: korona, palma oraz wieża i kielich.
Św. Barbarę należy zaliczyć do grona najbardziej popularnych świętych. Co o tym zadecydowało? Wydaje się, że wskazując na jej życie,
chciano dokonać uosobienia bardzo ważnej idei, mianowicie powszechnej drogi do osiągnięcia świętości. W osobie św. Barbary mamy obraz
niewykształconej kobiety (tak wynika przynajmniej z niektórych przekazów), poganki, która zdecydowała się zmienić swoje dotychczasowe
życie poprzez przyjęcie chrześcijaństwa. Broniąc swoich decyzji życiowych, osiągnęła wieniec chwały, tzn. świętość. Zapewne godny
podkreślenia był także fakt konfliktu rodzinnego, który miał podłoże religijne. Być może istniało ogromne zapotrzebowanie na taką
właśnie drogę do świętości. Największą popularność zawdzięcza jednak św. Barbara przeświadczeniu, że jest ona patronką dobrej śmierci.
Być może wpłynęło na to tak drastycznie zakończone życie. Uważano, że chroni ona od nagłej i niespodziewanej śmierci oraz że jej
wstawiennictwo pozwala zakończyć życie pojednaniem z Bogiem. To przeświadczenie sprawiło z kolei, że św. Barbara stała się bliska
ludziom uprawiającym niebezpieczne zawody, które narażały na niespodziewaną śmierć. Za swoją opiekunkę obierali ją: górnicy, marynarze,
murarze, architekci, ludwisarze, kowale, więźniowie, artylerzyści i minerzy.
Już w średniowieczu niektórych świętych czczono szczególnie, czyniąc z nich wyjątkowych pośredników, uważając za niezwykle wiarygodnych.
Do tego grona należała św. Barbara. Czczono ją samą, jak i w gronie najbardziej popularnych 14 świętych wspomożycieli, którzy „pełnili
stały dyżur ratowniczy nad światem”. Postawiono ją obok tak popularnych świętych, jak: św. Jerzy, św. Katarzyna, św. Mikołaj,
św. Krzysztof i św. Wit.
Jak zauważono, kult św. Barbary był związany ze środowiskami trudnych i niebezpiecznych zawodów. Do grupy tej zaliczano od wieków zawody,
które miały styczność z żywiołami. W Europie i w Polsce św. Barbarę szczególnie upodobały sobie środowiska górnicze. Bardzo dobrym
przykładem na naszym obszarze był dynamiczny rozwój kultu tej Świętej od XIII w. na Śląsku.
Do grupy niebezpiecznych zawodów zaliczano także prace związane z wodą. Przy czym dotyczyło to nie tylko morza, ale w dużej mierze
także prac na wodach śródlądowych. Dobrym przykładem, ilustrującym istnienie takiego związku był położony nad Wisłą
średniowieczny ośrodek kultu św. Barbary w kaplicy zakonu krzyżackiego w Starogrodzie. Pośród różnorodnych wotów, które tam się
znajdowały w połowie XV w., spotykamy m.in.: srebrne wizerunki śledzi, sideł, ryb i statków.
Związek św. Barbary z utrzymującymi się z pracy na wodzie widoczny był do współczesności. Dla przykładu w 1909 r. w Płocku
zatwierdzono kanonicznie Bractwo św. Barbary. Zrzeszało ono osoby, których profesja związana była z Wisłą. Wydaje się, że dopiero
w ostatnich latach widzimy jego drastyczny upadek.
W granicach patrymonium średniowiecznego Torunia, niedaleko przedmieść, już w średniowieczu spotykamy informacje o kaplicy poświęconej
św. Barbarze. Z biegiem czasu od kultu tej Świętej w tym miejscu została utworzona nazwa własna tej części obecnych przedmieść Torunia,
tzw. Barbarka. Geneza kultu św. Barbary w tym miejscu związana była prawdopodobnie z położeniem przy ważnym szlaku komunikacyjnym do
Starogrodu, w którym to, przypomnijmy, znajdował się główny ośrodek kultu św. Barbary w państwie zakonu krzyżackiego.
Pierwotna kaplica poświęcona Świętej została prawdopodobnie wybudowana na Barbarce już w drugiej połowie XIII w. Za posługi bp.
Wincentego Gosławskiego (1466-79) wzniesiono na Barbarce nową kaplicę, nad którą patronat objęła Rada Miasta Torunia. Nie wiemy nic
o relikwiach św. Barbary, które tam miałyby się znajdować. Głównym obiektem kultu była więc zapewne figura Świętej, która znajdowała się
w ołtarzu głównym.
O rozwijającym się tam kulcie św. Barbary świadczy najlepiej fakt, że 15 listopada 1475 r. w Rzymie trzej kardynałowie: Stefan,
Ausias i Jan Michał oraz bp Angelus obdarzyli kaplicę przywilejem indulgencyjnym. Każdy, kto nawiedził to miejsce we wspomnienie
św. Barbary, Zielone Świątki oraz uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, mógł otrzymać przywilej 100 dni odpustu.
Przywilej ten potwierdził 4 października 1488 r. biskup chełmiński Stefan z Niborka, dodając jeszcze mocą swojej władzy pasterskiej
40 dni odpustu.
Barbarka była od średniowiecza głównym miejscem pielgrzymkowym dla mieszkańców Torunia i najbliższych okolic. O jej historii wiemy
jednak bardzo mało, jak do tej pory historycy nie zajmowali się szczegółowo jej dziejami. Miejmy nadzieję, że zmieni się to po
sympozjum poświęconym św. Barbarze oraz Barbarce, które będzie miało miejsce 4 grudnia br. w parafii św. Antoniego w Toruniu."
Warto sprawdzić czy owe sympozjum odbyło się i jaki jest jego dorobek.
A nas ten ostani tekst jest szczególnie interesujący, jak zresztą cała publikacja godna jest polecenia co niniejszym czynimy zamieszczając poniżej dla zachęty:
Okładkę publikacji, przy okazji obie figurki św. Barbary z Barbarki
Dane techniczne o publikacji, żeby łatwiej ją odszukać i spis treści, żeby mieć ogólny zarys jej treści.
Wyjątki z pierwszego rozdziału
Wyjątki z ostatniego rozdziału
Prezentujemy powyższą publikację, ponieważ warto poszerzć wiedzę o naszej patronce, ale też trochę dlatego, że marzy mam się podobna
publikacja na temat wielkiego ośrodka kultu św. Barbary jakim był Starogród w okresie średniowiecza (temat dotychczas ledwie dotykany
we wszystkich znanych publikacjach).
To jest nasz ukłon w stronę uczestników opisanego sympozjum.